Dzień 10 - 28.07.2019
To był bardzo spokojny dzień. Tradycyjnie rozpoczęliśmy go gimnastyką, na zumbie jest coraz więcej osób :)
Po śniadaniu udaliśmy się na plażę, aby korzystać z ostatnich chwil słońca i wody, bo straszyli, że będzie burza. Tuż po naszych kąpielach pojawiła się czerwona flaga i z wodą był koniec.
Po obiedzie część grup poszła do miasta, a pozostali byli na ośrodku. Jedni grali w siatkówkę, inni malowali na foli, a jeszcze niektórzy zamykali się w magicznych bańkach pani Patrycji.
Po kolacji mieliśmy nockę z filmem.
P.S. Dodajemy trochę jeszcze zdjęć z poligonu, bo wczoraj zabrakło nam internetu.
Po śniadaniu udaliśmy się na plażę, aby korzystać z ostatnich chwil słońca i wody, bo straszyli, że będzie burza. Tuż po naszych kąpielach pojawiła się czerwona flaga i z wodą był koniec.
Po obiedzie część grup poszła do miasta, a pozostali byli na ośrodku. Jedni grali w siatkówkę, inni malowali na foli, a jeszcze niektórzy zamykali się w magicznych bańkach pani Patrycji.
Po kolacji mieliśmy nockę z filmem.
P.S. Dodajemy trochę jeszcze zdjęć z poligonu, bo wczoraj zabrakło nam internetu.
Komentarze
Prześlij komentarz